wtorek, 24 grudnia 2019

Wesołych Świąt :)


"Krokodyl i Żuk"

Żył w rzece Krokodyl zielony. Przyjaciół nie miał. Szukał przyjaciół. Samotny z rzeki na ląd dnia pewnego wyszedł i w busz zielony postawił swe łapy. Ale uśmiech jego odstraszał każdego. Te duże zęby, ten jęzor szeroki. Smucił się smucił krokodyl zielony. Już człapał w głębiny, w toń wodną, moczary z powrotem, gdy Żuk mały nagle ukazał się na brzegu. Znów uśmiech mu przesłał, choć ząbki pokazał. A Żuk się nie boi, a Żuk się nie trzęsie, bo w oczy mu spojrzał i dobro zobaczył. Krokodyl i Żuk i przyjaźń z nimi.











 







piątek, 13 grudnia 2019

Roczek < 3


Jestes mym Aniolkiem
Nagle odkrytym w swiecie,
Mym Swiatelkiem
Mym Sloneczkiem
Tak bardzo Kocham juz Ciebie......


Roczek <3
24.11 <3



piątek, 22 listopada 2019

24 11 2018 < 3


























Jestes mym Aniolkiem
Nagle odkrytym w swiecie,
Mym Swiatelkiem
Mym Słoneczkiem
Tak bardzo Kocham juz Ciebie <3 <3 <3 <3 <3


24 11 2018 <3








* wiersz własny

czwartek, 31 października 2019

[*]


Lubię wracać do tych wierszy....




Na 1 listopada


Jakie to trudne

I nic poradzić ci przyjdzie

Gdy każą ci odejść

Jacyś strażnicy z zaświatów

W dzień mglisty i jesienny

Lepiej za dużo niż za mało uczucia dać komuś

Bo wciąż jeszcze przychodzimy, żeby za chwile odejść



1 Listopada [*]


 

sobota, 19 października 2019

lato 2019.....



 "Życie"

To wciąż tylko chwila,

To nadal tylko, naprawdę sekunda,

Wrażeń jedynie moment,

A opowiesz go godzinami.









środa, 16 października 2019

puste plaże.....


Nikogo nie ma,
Rozwiany piasek na plaży,
Rozjechali się do domu turyści,
Szumi morze, huczy wiatr,
Puste plaże,
Już jesień.....






sobota, 31 sierpnia 2019

radosc beztroska



* * * * *

wakacyjny oddech to taki,
kiedy budzisz twarz swoją rano
zadnego smutku przypomniec juz sobie nie umiesz
sloneczny promyk w źrenicy sie mieni
biegniesz w trawe gleboką
ze szczescia pokrzywy ran nie zadają
w glowie tęcza niczym malowana
radosc beztroska od samego rana
  :)

czwartek, 2 maja 2019

* dreams *


Kiedy patrzę na to zdjęcie poniżej to wyobrażam sobie, że jestem teraz właśnie tam. To byłaby wspaniała majówka. Ciepły, majowy poranek na łące gdzieś wysoko w górach. Ptaki tak głośno śpiewają, że aż echo roznosi się od ich śpiewu po okolicy, słońce miło grzeje w plecy. Tak fajnie razi po oczach, że aż trzeba robić daszek z ręki. Daleko od cywilizacji. Nie słychać oprócz przyrody zupełnie nic. Na kocu świeża bułka z serem i termos pełny jeszcze ciepłej herbaty. Takie śniadanie wysoko w górach. I to spojrzenie na rozpościerający się przed oczami widok na lekko zamglone góry. Ciepełko w powietrzu. A gdyby tak po prostu wejść do zdjęcia? Ale zawsze pozostają marzenia ..... Dreams <3


Majówkowo ! :)